SATYRA - epizod 14

Restrukturyzacja według Romana Misiaka część 2

„Plan restrukturyzacji firmy „X” S.A.”, autor Roman Misiak. Napisanie tego zdania  poszło łatwo. Doradca od razu przechodzi do rzeczy. Ogólniki i ozdobniki dopisze później.

„Restrukturyzacja obszaru sprzedaży:

1. Likwidacja stanowiska Dyrektora Sprzedaży – powód: znaczna oszczędność kosztowa.

2. Dotychczasowe etaty Zastępców Dyrektora Sprzedaży: Dyrektora ds. Sprzedaży Detalicznej, Dyrektora ds. Sprzedaży Hurtowej oraz Dyrektora ds. Wsparcia Sprzedaży zostają przekształcone na stanowiska Dyrektorów, a zespoły im podlegające - na samodzielne Biura…”. 

Idzie dobrze. Nowa jakość! Doradca czuje, że nabiera wiatru w żagle. Idzie za ciosem:

3. „Restrukturyzacja sieci sprzedaży poprzez redukcję części oddziałów i dyrektorów oddziałów – powód: znaczna oszczędność kosztowa.”

Trzeba wymyśleć coś nowatorskiego, coś rewolucyjnego! Coś, czego nikt wcześniej wymyśleć nie dał rady! Nowy klucz przyporządkowania oddziałów. Miasto o jakieś tam liczbie mieszkańców – to nudy i przeżytek. Trzeba wymyśleć coś, co by łączyło te miejsca, żeby było łatwiej takiemu dyrektorowi regionalnemu ogarnąć większą liczbę placówek. Cel: mniej dyrektorów w regionie… Dobrze, ale co łączy taki Kraków i Warszawę? Misiak mierzwi włosy na głowie. Jest! Stolica Polski… Kraków i Warszawa. W takim razie dorzuci jeszcze Gniezno i zrobi jednego szefa regionu nad tymi trzema lokalizacjami zamiast dotychczasowych trzech dyrektorów oddziałów. Czuje przyspieszone bicie serca. Rozkręca się. Zakopane i Trójmiasto – wspólny mianownik to turyści. Dorzuci jeszcze Olsztyn i ma w kupie: wakacje nad morzem, jeziorem i w górach. Toruń połączy z Częstochową z uwagi na miejsca kultu. Białą Podlaską z Białymstokiem i Bielsko Białą – bo wiąże je kolor biały, Jelenią Górę z Zieloną Górą – bo „Góry”. Idzie dobrze. Gdzie by tu jeszcze oszczędności w tej sprzedaży poszukać? „Departament Rozwoju Sprzedaży”. A co to takiego? Skoro nie wie, znaczy nie potrzebne. Dziesięciu pracowników mniej i od razu jaka oszczędność! 

Zostawmy pana Romana w procesie twórczym i przenieśmy się do szarej rzeczywistości korporacyjnej. W następnym odcinku zajmiemy się rozliczaniem faktur.